 |
« : 30-12-2011, 17:14:19 » |
|
Witam. Do 20 lat używam tylko bawełny i jakoś wcześniej nie potrzebowałem zmian,ale dostzregam wady bawełny... są różne nowości i postanowiłem spróbować,ale nie wiem co się sprawdza, czytajać wiele w internecie zdania są trochę podzielone... Kupiłem w markecie jakieś cienkie skarpety 85% colmax z domieszkami AG+ te jony srebra i stwierdziłem ze nie smierdza nawet przez parę dni, wygodne i dobrze się w nich czuję. Nie stwierdziłem wad a same plusy. Szukam czegoś grubszego podobnie działającego Chce też nabyć skarpety i koszulki. Chodze zwykle z cięzkim plecakim ok 20-35kg na kilkudniowych wyjazdach,w typowo Polskich warunkach od zimy po lato śpie głównie w namiocie,bunkrach,czy pod skałami. Co mi polecicie? Chodzi o najlepszy stosunek ceny do jakości,nie chce też wydać majątku . 
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #1 : 30-12-2011, 17:44:12 » |
|
Ja wierze w wełne. Bardzo mi się sprawdzają skiery smartwool z merynosa, mam obecnie trzy pary - 2 PhD grube z miękkim podbiciem i jeden z lzejszych modeli na lato, nie pamiętam nazwy. Nie łapią zapachu nawet po kilku dniach i fantastycznie trzymają termikę, nawet w zmoczonym bucie. Koszulki używam icebreaker Mondo Zip, 100% wełna merynosa, rozpinana pod szyją, gramatura 200, też nie moge powiedzieć złego słowa. Trzeba tylko uważac z rozmiarem, kupiłem na początku w ciemno M-ke i była przyciasna, L-ka jest już dobrze dopasowana. Krój jest "techniczny", tzn przylega do ciała, w ten sposób lepiej pracuje i odprowadza wilgoć.
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #2 : 30-12-2011, 18:38:00 » |
|
Ja używam UA, ale też kupuję koszulki adidasa techfit - czasem upoluje na przecenie za 30-40zł. Dają radę, jeżeli nie liczyć 3 pasków 
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #3 : 30-12-2011, 19:17:00 » |
|
bawełnę odrzuciłem prawie całkowicie,
a więc w większości zastosowań wygrywają syntetyki: po wielu przerobionych koszulkach [m. in. Under Armour i Craft] zostaję przy krajowym Brubecku, po prostu najlepszy tego typu produkt w tej cenie, mam już kilkanaście sztuk,
jest kilka linii produktów różniących się materiałami, osobiście nawet zimą preferuję cienkie i lekkie "Dry" tkane w większości z poliamidu [nylon], ale mają też cieplejsze polipropylenowo-poliestrowe "Thermo", a ostatnio wprowadzili wełnę merynosów, nie mam na razie funduszy, bo bym wziął coś na spróbowanie, aha, po Allegro krążą tańsze egzemplarze odrzucone przez kontrolę jakości, opisane jako "drugi gatunek", nie lubię przepłacać niepotrzebnie więc poluję głównie na to
skarpety to już tradycyjnie wełniane, te z Decathlonu, przeznaczone dla myśliwych, dobre, bo grube i odporne na przetarcie, dzięki rdzeniom nitek z nylonu
|
Jeśli fakty przeczą mojej teorii, to tym gorzej dla faktów!
|
|
|
 |
« Odpowiedz #4 : 30-12-2011, 21:56:04 » |
|
Od niedawna w Decathlonie są koszulki termoaktywne z długim rękawem Kipsta Base Layer (tak, te z Military Humoru), standardowo w kilku(nastu) kolorach, w wersji zimowej. Sprawdzona w boju, kosztowała chyba 79zł. Ciepła, oddychalność naprawdę pierwszorzędna (wszelkie Kalenji pozostają daleko w tyle), chyba najlepsza z termoaktywnych koszulek Decathlonu. Jest to koszulka typu "druga skóra". Naprawdę bardzo długo nie łapie zapachu. Nosiłem ją na każdej strzelance od listopada i przez kilka godzin nawet intensywnego biegania ani razu się nie spociłem (na to polar 100, BDU i kamizelka, temperatura 0-5 stopni).  Jaka koszulka i skarpety termoaktywne?
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #5 : 30-12-2011, 22:22:11 » |
|
Od niedawna w Decathlonie są koszulki termoaktywne z długim rękawem Kipsta Base Layer
jest tam jakaś wszywka z wyszczególnieniem z czego to zrobili ?
|
Jeśli fakty przeczą mojej teorii, to tym gorzej dla faktów!
|
|
|
 |
« Odpowiedz #6 : 30-12-2011, 23:21:25 » |
|
jest tam jakaś wszywka z wyszczególnieniem z czego to zrobili ?
Jest: 66% poliester 29% poliamid 5% elastan Wziąłem rozmiar XL na 104-111cm w klatce i przy swoim 107 jest idealnie, poza zbyt długimi rękawami. Nie są jakoś upierdliwie za długie, ale odrobinę muszę podciągać. Na ogromny plus zasługuje, że koszulka jest naprawdę długa, nie wychodzi przez to ze spodni. Można spokojnie na tyłek naciągnąć
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #7 : 30-12-2011, 23:41:16 » |
|
Witam. Do 20 lat używam tylko bawełny i jakoś wcześniej nie potrzebowałem zmian
i spokojnie trzymaj sie jej dalej a na zime stosuj welne. polecam wyroby nordre. co do skarpet nosilem kiedys mund sahara (do 80% coolmax) i faktycznie odczuwalnie chlodniej w upaly tylko caly czas wrazenie nieprzyjemnej sliskosci jakby noga plywala we wlasnym pocie. takie zludzenie bo skora sucha, wnetrze buta wilgotne. bylo to na tyle nieprzyjemne ze zamienilem sahary na nordhorn nh7b (bawelna z wloknem bambusowym) i nie zaluje. mam tez jedna pare mund teide (bodajze 80% bawelny) ale dosc drogie.
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #8 : 31-12-2011, 10:43:05 » |
|
Witam.Dziekuje za wszystkie sugestie. Czy skarpety z wełny merynosa powinny być z niej w 100% czy zawierać jakieś dodatki? Jeśli chodzi zaś o skarpety z coolmax to właśnie boję sie uczucia ślizgania stopy wewnątrz buta-jakie wiec proporcje w składzie i jakie dodatki innych materiałów powinny być by ten efekt nie wystapił,? Kupiłem wczoraj koszulke z poliestru (za 12zl w szmatexie) wiec przy okazji sprawdzę . Jak poliester ,poliamid wypada w porównaniu do colmaxa i wełny merynosa? W jakich warunkach które są lepsze? Zasadniczo nosze koszulkę + jakaś ilośc polarów ,(mam ich ponad 10 w róznych grubościach) i na to jakaś kurtka z membraną.Natomiast buty to od 20 lat jestem wierny firme Scarpa,treki z gote texem lub bez.W górach przy cięzkim plecaku to bawełniana koszulka jest od razu mokra na plecach i musze ją zmienic mimo np zimy.Ten efekt mam własciwie zawsze ,i nawet na 1 dniowy wyjazd biorę 2 zapasowe koszulki.Jedna do zmiany w trakcie marszu,a jeszcze jedna po wycieczce zanim np wsiądę do busa.  ... Chciałbym się gównie pozbyć problemu mokrych pleców pod cięzkim plecakiem czy to w zimie czy w lecie-chodz lato stanowi mniejszy problem(mniejsza ilośc rzeczy do ściągnięcia by ją zmienić)
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #9 : 31-12-2011, 11:34:20 » |
|
Zdaje się że do skarpet zawsze coś dorzucają, zeby byla elastyczna i sie trzymała stopy. Koszulki sa 100% wełny
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #10 : 31-12-2011, 15:45:35 » |
|
bulva ma racje. te dodatki maja poprawic dopasowanie skarpety np. mund explorer maja rozmiarowke az na 5 numerow. poza tym zapobiegaja deformacji, zwiekszaja wytrzymalosc. co do zawartosci welny to sam musisz wyczuc ile ci trzeba i jaka grubosc ma byc. w glanach hanzla mialem mund aconcagua (80% welny) i byly za cieple, zmienilem na explorer (40% welny ) i bylo w sam raz. piekne jest to ze explorery maja bardzo grube spody, chodzisz jak na poduszkach, a reszta skarpety jest ciensza i jest ktoredy cieplo odprowadzic. kup kilka par i wyprobuj bo tego nikt za ciebie nie zrobi. co do tych mokrych plecow pod plecakiem to nie sadze zeby to sie dalo wyeliminowac. chyba zebys chodzil z alice. kiedys suworow w "akwarium" opisywal taka bielizne sznurkowa zakladana na zwykla bielizne i na to dopiero szla bluza. te sznurki trzymaly dystans miedzy plecakiem a wlasciwa bielizna co mialo poprawiac wentylacje. nigdy takiej bielizny nie widzialem ale mozliwe ze ruscy ja stosuja. mozliwe tez ze pokazywano mu jakis prototyp ktory pozniej nie wszedl do normalnego uzycia.
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #11 : 31-12-2011, 20:42:37 » |
|
Suworow i jego niezwyciężona krasnaja armija  lol ode mnie dwa słowa. Jedno na U drugie na A.
|
I got 99 problems but Under Armour ain't one
|
|
|
 |
« Odpowiedz #12 : 07-01-2012, 21:28:43 » |
|
Sprawdziłem na 2 dniowym wyjezdzie(temp ok 0-C ) koszulkę z 100% polyester. Mimo plecaka 28kg -ok 8km marszu nie mialem mokrych pleców,a pociłem się bo wchodziłem pod góry ok 100metrowe ..Normalnie zmienił bym koszulkę na szczycie a nastepną znowu po 7km marszu wieczorem przed snem...A tu nic, w jednej koszulce cały wyjazd i sucho i ciepło..dziwne...  ..Szukam teraz z coolmaxa i zobaczymy jak ta się spisze.Pozdrawiam
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #13 : 23-01-2012, 13:54:00 » |
|
A co myślicie o bieliźnie termoaktywnej firmy Grene? /na all.. od około 60pln za komplet/ wykonane są z polyestry (polydacron). Mam, jestem zadowolony, używam od dobrych 5lat i zastanawiam się czy kupić znowu to samo czy może coś lepszego w tej cenie się znajdzie?
|
|
|
|
 |
« Odpowiedz #14 : 23-01-2012, 14:51:17 » |
|
Ja używam koszulki z tchibo i golfa z crafta nie wiem jaki model ale jest super pod względem że jest taki jakby przedłużony i nie wypada ze spodni. Po dwóch latach sie troche zmechacił, ale nie stracił właściwości które są bardzo dobre. Oprócz tego mam koszulke lidlową i kalesony brubecka które są moim idolem pod względem termiki. Mam jeszcze koszulke UA ale za krótko żeby coś powiedzieć. Skarpet używam X-SOCKS narciarskich. Bardzo dobre tylko troche drogie.
|
"Co to za przygoda jeśli wiesz że wrócisz do domu?"
|
|
|
|