Załatwiałeś sobie kiedyś nocleg w ten sposób?
Raz,dawno temu ale to znajomy leśniczy był

Masz oczywiście rację w tym co piszesz,z tego jak funkcjonuje Nadleśnictwo zdaję sobie sprawę doskonale,o poznaniu zasięgu terytorialnego pisałem właśnie w tym kontekście,że
leśniczy mający pod sobą kilka tysięcy hektarów, ma większe problemy, i wolałby w ogóle nie wiedzieć, że gdzieś, ktoś na jedną noc, w środku lasu... Oczywiście z założeniem, że trzymamy się zasad.
Jak widać muszę jeszcze popracować nad jasnym sposobem przelewania myśli na klawiaturę

Gorsze rzeczy w lasach robią
To też niestety smutna prawda.